Południe Polski kojarzy się turystom przede wszystkim z Krakowem i Zakopanem. My cenimy sobie przede wszystkim bardziej kameralne okolice południowej Polski. Szczególnie Dolny Śląsk, gdzie można uniknąć tłumów zmierzających w stronę Karkonoszy i spędzić aktywnie czas w okolicach Jeleniej Góry.
Nasza kolorowa ekipa w Parku Krajobrazowym Chełmy
Myślisz o przejechaniu VeloDunajec z dzieckiem? Przeczytaj nasz artykuł o majówkowej wycieczce po trasie Zakopane – Nowy Sącz z trzyletnim Stasiem w przyczepce rowerowej. Od lat przed wycieczką po VeloDunajec powstrzymywała nas Zakopianka. Zakopane jak “najciemniejsza dziura z wszystkich dziur” zakrzywia czasoprzestrzeń. Przejechanie każdego kilometra dzielącego nas od stolicy Tatr trwa tygodnie, przynajmniej w naszej…
Jeśli istnieje w Polsce miejsce, które mogłoby w jakiś sposób konkurować z Doliną Loary, to jest nim Dolina Pałaców i Ogrodów – niewielki obszar na północ i południe od Jeleniej Góry, na którego przestrzeni ukrywa się trzydzieści zamków, pałaców i towarzyszących im parków. Fakt, nad Loarą jest ich około 300. Ale też Dolina ta jest…
Jak jeździ się po Dolnym Śląsku? Przede wszystkim pod górę lub ewentualnie z górki. Trasy prowadzą po małych, niezbyt ruchliwych publicznych drogach, widoki są przepiękne, a w ogródkach rośnie poniemiecki perz, który odrasta jak zły. A przynajmniej tak tłumaczyła nam jedna pani w Prusicach syzyfową pracę na przydomowym trawniku. Przedstawiamy wam podsumowanie naszej czterodniowej wycieczki…
Dolny Śląsk po drugiej wojnie światowej pozostała część Polski nazywała Dzikim Zachodem. W lasach miała grasować niemiecka partyzantka i wampiry, nie wiadomo co gorsze. Była też inne legendy, które całkiem nieźle neutralizowały strach, który wywoływały te pierwsze. Na Dzikim Zachodzie można było zarobić. Tam był przemysł, otwierano nowe kopalnie, huty, zakłady lniarskie. Transformacja tych terenów, burzliwa…
Jest piątek, drugi dzień w Bieszczadach. Na Otryt wchodzimy teoretycznie bez obciążenia. Nie mamy już śpiworów i ubrań, które zostały na górze w bieszczadzkiej Chacie Socjologa. Niesiemy za to piwo i zakąskę zakupioną w pobliskim sklepie, w którym klientów straszy napis „pieczywo zakupione uważa się za sprzedane”. Tak objuczeni powinniśmy pozornie wchodzić na górę jak…
– Najlepiej być taką uniwersalną postacią, np. sprzedawcą cebuli. Bo choćby nie wiem co się stało w czasie gry, to ty i tak możesz dalej sprzedawać cebulę. Przypadek sprawił, że znaleźliśmy sie w epicentrum walk toczonych pomiędzy… no właśnie kim? Niedziela, 7 czerwca, spokojnie gramolimy się na szczyt Srebrnej Góry. Na górze spodziewamy się zastać…
Podziemny kompleks o kryptonimie Riese (czyli Olbrzym), budowany przez hitlerowców w latach czterdziestych w Górach Sowich. Tereny, na których zaplanowano budowę, od kilkuset lat należały do Prus, a potem do Niemiec. Hitler nie brał pod uwagę, że mogłyby kiedykolwiek, nawet w razie przegranej wojny, znaleźć się poza granicami Rzeszy. W 1943 roku, kiedy zaczyna się budowa,…
Kiedy byłam 7-letnim pacholęciem, pagórki o wyglądzie Gór Stołowych lekceważyłam, odmawiając im prawa do nazywania siebie górami. Według mojego słownika góry musiały spełniać kryteria strzelistości i skalistości. Gusta się zmieniają i dziś na równi stawiam krajobrazy Karpacza czy Kudowy Zdroju i Zakopanego. Góry Stołowe do strzelistych z całą pewnością nie należą. Szczeliniec Wielki swoją kwadratową…
W Czermnej, której granice płynnie zlewają się z Kudową Zdrojem, znajduje się nietypowe miejsce pochówku. Kaplica Czaszek to niewielkie murowane pomieszczenie, położone przy kościele parafialnym, którego sufit i ściany wyłożone są odkażonymi ludzkimi kośćmi i czaszkami pochodzącymi z ciał zmarłych z XVII i XVIII wieku. Dlaczego kaplica czaszek? Ten niecodzienny, szczególnie dla katolików, sposób pochówku…
– Kiedyś w jaskiniach wybierano jeden kąt, który latami zasypywano kupą kolejnych grotołazów, ale od kiedy w jednym z takich miejsc po latach zaczęto prace wykopaliskowe zrezygnowaliśmy z tego, co by nie zaśmiecać przyszłym pokoleniom miejsca pracy. Od mniej więcej 2 godzin znajdowaliśmy się w Starych Dolnych Partiach Jaskini, gdzie 2/3 uczestników wycieczki czuło się…